Marzenia ludziom potrzebne są po to, by wymyślać nowe rzeczy, technologie, żeby życie było lepsze. Jak ktoś te marzenia spełni, to świat będzie lepszy. Będzie pokój na świecie, ludzie będą mieli nowe rzeczy, będzie dobrze dla całej naszej planety.
Jak ktoś uwierzy w swoje marzenia, to one mogą się spełnić i to naprawdę może się stać.
Marzę o tym, żeby nie było urządzeń, które zatruwają nasze środowisko - spaliny z aut, puszki, które przez 1000 lat wchodzą pod ziemię, żeby na świecie byli sami dobrzy ludzie, i żeby nie było takich ludzi, którzy okradają i podpalają domy.
Marzę o tym, żeby zostać prezydentem i ustalić nowe prawa. Prawa, które byłyby bardzo dobre dla naszego kraju - żeby nie śmiecić, nie wyrzucać gdzie popadnie śmieci, tylko do kosza. Gdybym był prezydentem wprowadziłbym auta na prąd, które nie zatruwałyby środowiska. Nie byłoby już złych ludzi, gdybym został prezydentem.
Wybudowałbym park wodny i park zabaw dla dzieci, i to byłoby za darmo, a w każdym sklepie byłyby kupony darmowe do tego parku.
Marzenia to jest wyobraźnia człowieka, to, co człowiek chciałby zrobić, co chciałby mieć.
Świat bez marzeń to nieszczęśliwy świat. Gdyby nie było marzeń, to nie moglibyśmy jeść, bo ktoś bardzo dawno za pomocą marzeń wymyślił chleb. Skoro ludzie marzyli o tym, żeby zrobić coś do jedzenia, jeden człowiek zrobił z ziaren chleb. Dzięki wyobraźni tego człowieka powstał chleb. Marzenia pomagają ludziom wymyślać nowe, dobre rzeczy.
Dzięki marzeniom inni ludzie wymyślili książki, a dzięki książkom ludzie teraz więcej wiedzą i mogą marzyć, i wymyślać kolejne nowe rzeczy.
Warto marzyć, bo inaczej nic się nie spełni. Żeby coś się spełniło, to trzeba o tym marzyć.
To jest szafa marzeń, do tej szafy będziemy wkładać koszulki, a na nich namalujemy nasze marzenia. Żeby pokazać wszystkim, jakie mamy piękne marzenia. Jakbym nie pokazał innym swoich marzeń, to inni by o nich nie wiedzieli. To daje mi wiarę w siebie, w to, że moje marzenia mogą się spełnić. Do spełnienia marzeń potrzebna jest jeszcze mądrość, trzeba być bardzo mądrym dlatego się uczymy i nie bez powodu stworzono szkoły. Szkoły wymyślono po to, żeby się w nich uczyć i żeby dzięki temu nasze marzenia się spełniały. Dziecko, które lubi szkołę, może wymyślać nowe marzenia. Praca i mądrość, bo jak ktoś zbudowałby rakietę, a rakieta przy starcie by wybuchła, ludzie mogliby bardzo ucierpieć.
Ta szafa pomaga na grzeczność i spokojność i na poprawienie ocen. Dzięki niej poprawiamy swoje zachowanie. Dzięki szafie uczymy się zachowania, mądrzejszych słów, współpracy, bo buduje nasze zaufanie do innych ludzi.
Trochę jest czarodziejska, bo możemy do niej zaglądać i patrzeć na swoje marzenia. Bo jakbyśmy do niej nie zaglądali, to byśmy o nich zapomnieli. Zapominamy o marzeniach jak coś oglądamy w telewizji, jak gramy na komputerze. Na komputerze to najczęściej zapominamy o swoich marzeniach. Wtedy jak gramy nasze marzenia powoli zanikają. Jak jakaś gra nas wciąga, to powoli zapominamy o naszych marzeniach.
Tylko ktoś, kto ma marzenia może ulepszyć nasz świat, chce żeby na świecie było lepiej. Ktoś, kto nie ma marzeń jest taki... - zmęczony, na niczym mu nie zależy. Nic nie osiągnie ten, kto nie chce się uczyć w szkole i nie słucha pani, tylko mówi „bla, bla, bla” kiedy pani mówi. Niczego się nie nauczy i będzie bezrobotny, bez domu i dachu nad głową. Ale jako prezydent chciałbym, żeby takich ludzi nie było. Żeby dzieci się uczyły, w szkole były fajne książeczki, dla zerówiaków fajne zabawki.
Książki pomagają naszym marzeniom, dzięki nim potrafimy później coś napisać, obliczyć, książki wpływają na wyobraźnię i nasze marzenia, i to jest dobre.
Miałem marzenie, żeby być bardzo dobrym i dostać „A” z polskiego i matmy i poprawić ocenę i to marzenie się spełniło, bo miałem mocną wiarę i była potrzebna do tego mądrość i to wszystko, czego się nauczyłem do tego czasu.
I nie wiadomo, co będzie jutro. Jak się komuś zrobi krzywdę to już tego nie można cofnąć.
Jak ktoś popełni błąd, to nie można tego odwrócić, ale można ten błąd naprawić i jakiegoś człowieka też można przywrócić na dobrą drogę, na drogę sprawiedliwości.
O marzeniach opowiadał Kuba Nagadowski z I a |